Informatyk - kierunki?

Założony przez  aZin.

Siemka.

Za niedługo będę wychodził z tego przeklętego gimnazjum, lecz przed tym chciałbym zaczerpnąć nieco więcej wiedzy.

A mianowicie, są w tym jakieś kierunki czy można coś wybrać? Bo zbytnio tego nie rozumiem. Chciałbym się zajmować tworzeniem stron (świetna sprawa) ponieważ właśnie to mnie interesuje.

1. Czy jak pójdę na technik-informatyk to będę się zajmował programowaniem i składaniem komputerów czy coś więcej?
2. Czy są w tym jakieś kierunki?
3. Jest jakiekolwiek zapotrzebowanie na tego typu kierunek?
4. Czy tworzenie grafiki bardzo przydaje się w tworzeniu takich stron?
5. Jeśli jest podział na kierunki; zna ktoś jakąś ciekawą szkołę w okolicach Żywca?
6. Jeżeli np. mam tróję z matematyki to prawdą jest, że nie mam czego szukać już w tym kierunku czy mam jeszcze szansę ażeby się wybić?
7. Ciężko jest to wszystko ogarnąć? W sensie programowania, uczenia języków itd?
aZin napisał(a):1. Czy jak pójdę na technik-informatyk to będę się zajmował programowaniem i składaniem komputerów czy coś więcej?
Obecnie głównie tworzenie stron z 'programowania' html, css, php (nie wiem czy js też). Składanie komputerów, trochę zabawy z systemem windows/linux reszta teoria.
aZin napisał(a):2. Czy są w tym jakieś kierunki?
Na poziomie technikum nie ma
aZin napisał(a):6. Jeżeli np. mam tróję z matematyki to prawdą jest, że nie mam czego szukać już w tym kierunku czy mam jeszcze szansę ażeby się wybić?
Jak nie będziesz chciał się jej nauczyć, to będziesz miał problemy
Różnica między technikum a liceum jest taka, że oprócz rzeczy których uczysz się w liceum musisz ogarnąć rzeczy praktyczne i techniczne. Każda szkoła posiada takie coś jak plan ramowy bądź plany poszczególnych roczników, więc wybierz szkołę do której chciałbyś iść i poczytaj co mogą ci zaoferować. Programowanie na 100% jest i potrzebujesz tutaj wiedzę głównie z zakresu matematyki właśnie, ale też logiczne myślenie i umiejętność rozgryzania problemów się przydaje.

1. Czytaj wyżej.
2. U mnie można było wybrać specjalność, ale to głownie zależy od szkoły. My (jako rocznik, dwie klasy) musieliśmy się nabiegać za dyrektorem, żeby wprowadził takie coś.
3. Zapotrzebowanie jest spore, ale to już musisz po technikum iść wyżej, bo raczej nikt człowieka tylko po technikum nie zatrudni - chyba, że tylko do sprzątania magazynu i rozładunku :D
4. Zależy kim chcesz być. Zazwyczaj w firmie są graficy, front-end developerzy i back-end developerzy. I właśnie to tym drugim przydaje się znajomość programów graficznych do pocięcia szablonu.
5. Sam musisz poszukać, bo nikt tobie nie będzie życia niszczył xD
6. Matma to podstawa w tym zawodzie. Tutaj potrzebna jest Wikipedia: informatyk. Słowo informatyka składa się z dwóch wyrazów (informacje i matematyka) i jest to rozległy termin, podobnie jak Webmaster. Jeżeli nie rozumiesz matematyki - nie masz czego szukać w tym kierunku, bo długa droga przed tobą i będziesz płakał, że wybrałeś ten kierunek.
7. Jeżeli masz tylko chęci i umiejętność dążenia do celu + samozaparcie, to źle nie jest. Naprawdę polecam.
Panowie, o jakim programowaniu mówicie jeżeli chodzi o technikum? W technikum to Cie nauczą podstaw, czyli HTML, CSS (podstawy), a jeżeli chodzi o programowanie to tak na prawdę tylko (lub aż) liźnięcie PHP i MySQL, czyli to co masz w wszelkich poradnikach dla początkujących. Do tego trochę teorii i tyle, jeżeli chodzi o sprawy WEB-owe. No, i podstawowa obsługa jeszcze programów graficznych.

Jeżeli poważnie o tym myślisz to nie licz na wiedzę ze szkoły średniej ;)
Programowanie w C lub C++, lub już teraz w C#. Do PHP, HTML i CSSa doszedłem dopiero w ostatnim roku, i to jak nabiegaliśmy się za dyrektorem na półmetku żeby wprowadził "specjalności", bo tak to by nie było, a chodziłem do 3-go najlepszego technikum w kraju.
LikeLoveHate napisał(a):Programowanie w C lub C++, lub już teraz w C#. Do PHP, HTML i CSSa doszedłem dopiero w ostatnim roku, i to jak nabiegaliśmy się za dyrektorem na półmetku żeby wprowadził "specjalności", bo tak to by nie było, a chodziłem do 3-go najlepszego technikum w kraju.
Nie ma teraz ani C ani innego prawdziwego języka programowania. Jedynie php.
Serio?! :o Do jakiego technikum chodzisz?
Tutaj technikum nie ma znaczenia. Po ostatnich reformach tak się stało. Każde technikum które przygotowuje do egzaminu E14 musi mieć na pierwszym miejscu HTMl/CSS, php i jeszcze SQL bo z tego jest egzamin.
Fakt, zapomniałem o C++, które mnie jeszcze obejmowało :) Ale to również były podstawy :)
Kto miał podstawy ten miał :D
To teraz już nie mam pojęcia gdzie by tu iść. Z matmą nie jest zbyt kolorowo a bardziej mi się podoba "Webmasterka" :P
To idź na inny kierunek, a webmasterki ucz się we własnym zakresie.
Szkolnictwo w obecnym systemie nauczania jest do kitu, osobiście tego nie popieram.
Co do programowania, z żadnej szkoły nie wyjdziesz bosko wyedukowany, programowanie ma to do siebie, że od pewnego, młodego czasu człowiek z automatu czuje do tego dryg, według mnie tutaj występuje takie określenie jak ''pasja''.

jeżeli idziesz do technikum aby uzyskać wiedzę na temat programowania i tylko idziesz w tym kierunku, to nie jest to dobry wybór, więcej wiedzy i praktyki zdobędziesz gdy będziesz działał jako samouk, jak kolega wyżej napisał, nauka we własnym zakresie.

jestem uczniem szkoły mechanicznej, a interesuje się informatyką i ogólnie szeroko pojętą branżą IT oraz biznesem, gdy byłem w twoim wieku, też uważałem, iż programowanie to coś, co kocham, po 2 latach myślenie autentycznie zostało z siebie zmienione na to, co chce tak naprawdę robić w życiu.

Jeżeli nie czujesz teraz drygu do PHP, to ciężko będzie Ci się w tym kształcić gdy skończysz pierwszy rok, znam to doświadczenia ;)

Na twoim miejscu wybrałbym technikum które nie bazuje koniecznie na programowaniu i systemach komputerowych, wybrałbym inny kierunek który również mnie interesuje, znam ludzi, znam to z doświadczenia.
Technikum masz czteroletnie, skoro nie jesteś na to zdecydowany, możesz po prostu żałować swojego wyboru na drugim roku, niestety, ktoś, kto idzie do technikum informatycznego wyrabiać umiejętności popada w wielki błąd.

Nauczysz się w szkole podstaw, najlepszym nauczycielem webmasterki jesteś Ty sam, jako samouk ;)

P.S Matma to coś, co jest mocno wymagane od szkoły, jako samuk posługiwałem się własnymi metodami i wcale nie żałuje projektów jakie zrealizowałem w tej branży, mimo, że też nie jestem matematycznym geniuszem ;)
Powiem coś od siebie.

Szkoła średnio to tylko pewien etap, aby myśleć o zdobyciu konkretnej wiedzy teoretycznej i praktycznej należy myśleć o studiach (najlepiej technicznych) i najlepiej załapać się gdzieś na praktyki do pracy takiej, w które dałoby się rozwijać pod kątem tego, co chcielibyśmy robić.

Informatyka to zbyt ogólne pojęcie. Wiele osób myśli, że informatyk to ktoś, kto wszystko wie i wszystko umie, jeśli chodzi o komputery. Informatyka to jak medycyna zdobywa się pewną wiedzę dla danego kierunku, ale trzeb się w czymś wyspecjalizować. Są sieci, programowanie, administracja (bazami, systemami, sieciami) i chyba najbardziej przyszłościowa działka to SECURITY. Specjaliści od bezpieczeństwa to grupa najlepiej zarabiających ludzi w IT. Banki, instytucje państwowe czy firmy przetwarzające duże ilości danych potrzebują ludzi, którzy będą w stanie chronić dane, do których nie powinny mieć niepowołane osoby. Jest jeszcze grafika, ale do tego należy mieć wyczucie i talent. Ponadto w PL raczej nie robi się takich rzeczy, co robi się na zachodzie i w USA. Nie mówię tutaj o rysowaniu plakatów w Photoshopie tylko projektach 3D, renderingi itp. np. w Maya.

Jeśli chodzi o programowanie to jednak trzeba lubić. To jak ze sportem należy dużo ćwiczyć, aby mieć efekty. Tak samo z kodzeniem, musisz siedzieć przed komputerem, pisać algorytmy generalnie musisz to lubeić.

Obecnie osób tworzących stronki jest od zalania, ktoś, kto ma trochę pojęcia nie musi nawet korzystać z usług firm, bo są CMS-y, WP, Jooomla, także lepszą stronkę można zbudować nawet samemu.

Myśląc o zleceniach też nie jest łatwo wystarczy popatrzeć na to, co jest na oferia, nikt poważny duża firma nie wystawi tam na słowo zlecenia za 50000 zł, jak są zlecenia za 500-1000 zł to jest masa chętnych do jego wykonana, większość to ludzie młodzi, którzy nic specjalnego nie zaoferują. Zlecający też różnego pokroju, szukają kogoś do zadania na 7 dni np. za 100 zł, także ciężko tam o poważne oferty jak i poważnych wykonujących. Tutaj różnica między np. dentystą a informatyką jest taka, że do zawodu dentysty należy mieć wykształcenie wyższe i uprawnienia, a do wykonywania zawodu informatyka nic nie trzeba mieć. Więc każdy może się zgłosić do roboty i każdy tę robotę może wykonywać jak się ma odpowiedną wiedzę i umiejętności. Także jak wcześniej napisałem do wykonywania zawodu programisty nie potrzebne są np. studia, bo programowania można się nauczyć samemu, na kursach itp. szkoleniach. Także wiele jest osób, które skończyły coś odmiennego, ale są informatykami, są też tacy, którzy nie mają studiów, a też pracują, jako informatycy. Wielu jednak nie ma dyplomu, bo studiować zaczęli, złapali w między czasie Pana Boga za nogi i rzucili studia na rzecz kasy.

Jednak studia pomagają, bo rozwijają i dają jakiś pogląd także warto studiować nawet niekoniecznie informatykę, ale coś podobnego chyba, ze mamy swoje 5 minut w tenisie, piłce to jednak lepiej uderzyć w sport. W informatyce należy dużo się napracować, aby zarabiać te 10000 zł, a sporcie np. w piłce wystarczy grać w przeciętnym klubie i mieć te same pieniądze, a grając np. w I lidze jest szansa na zarobki rzędu 100 000 i więcej zł. W IT raczej tylko jak się pracuje, jako główny specjalista w USA, UK, albo ma się coś swojego takie pieniądze będą do zdobycia.

Generalnie zanim zostaniesz prawdziwym informatykiem to długa jeszcze droga, szkoła średnia to tylko przepustka to świata gdzie zaczyna się prawdziwa przygoda z informatyką, a ta zazwyczaj zaczyna się na studiach tam poznaje się interesujących wykładowców, tam masz ludzi o podobnych zainteresowaniach i tam się ukierunkowujesz, zaczynasz jakieś projekty, łapiesz dorywczo prace itd. Wielu jest takich, co po studiach nie mają pracy, a wiedzą więcej i więcej umieją, więc z nimi nie wygrasz będąc po samej szkole średniej no chyba, ze byłbyś w czymś naprawdę dobry, ale usiałbyś te 4 lata spędzić tylko przed komputerem, jednak nie warto, bo szkoła średnia to Najlepszy okres w życiu, więc warto coś z tego życia mieć, bo pieniądze i kariera to nie wszystko przecież.

Inna sprawa wybierzesz technologię x, a za 5 lat się okaże, że stała się ona nierozwojowa i zostaniesz w czarnej dziurze. W IT 5 trendy zmieniają się bardzo szybko coś, co dzisiaj jest modne i popularne jutro jest już stare i nieaktualne.

C odo samej matematyki to, że masz 3 nie znaczy, ze nie będziesz dobrym informatykiem jak piszę przed Tobą jeszcze długa droga, wiele się może zmienić. Matematyka jest potrzebna, ale nie znaczy, że musi znać wszystko. Potrzebnych rzeczy warto się uczyć, aby w życiu sobie radzić. Wiec warto uczyć się angielskiego, bo w tej branży to język, który ułatwia życie, a też z angielskim otwiera Ci się świat wszędzie pojedziesz wszędzie się dogadasz. No może w Ameryce Południowej będzie problem i w Chinach, ale generalnie angielski wymiata. Generalnie w szkole średniej musisz się uczyć wszystkiego, bo może za 4 lata stwierdzisz, że jednak nie informatykiem chcesz być, ale lekarzem, więc przedmioty, które tam będziesz miał będą przedwstępem do tego, czym kiedyś będziesz się zajmował.

p.s. już dawno jestem po studiach wiec coś wiem jak to wyglądało i np. miałem kolegów, co z matematyki nie byli orłami, ale umieli dobrze programować, więc nie jest powiedziane, ze, aby być programistą należy znać dobrze matematykę. Zależy, czym się będziemy zajmować, jeśli rzeczami gdzie tej matematyki jest dużo będzie nam łatwiej, ale nie wszędzie jest ona potrzebna. A na studiach są różne przedmioty związane z liczeniem jest algebra, analiza, matematyka dyskretna, są badania operacyjne, jest ekonomia i statystyka i wszystkiego tego można się nauczyć, ale potem w życiu zawodowym nie wszystko to akurat będziemy wykorzystywać w swoje pracy, więc zaliczanie a wykorzystywanie wiedzy to dwie odrębne sprawy.

p.s. i jeszcze jedno ktoś kto zna dobrze matematykę powinien umieć programować, znałem dziewczyny, które z matematyki wymiatały, ale z programowaniem było u nich ciężko. Matematyka jest potrzeba tak jak potrzebny jest angielski, ale nie znaczy, że nie umiejąc matematyki i angielskiego nie można być programistą.
Najwyżej nie będziemy mogli pracować w Microsofcie, i zajmować się problemami jak prof. Dzwinel a AGH ;-)

Jednak angielskiego można się szybko nauczyć gorzej z matematyką bo tę trzeba chcieć zrozumieć.
Osobiście jestem teraz w klasie maturalnej w technikum i uważam to za największy błąd jaki popełniłem dotychczas w swoim życiu. Zmarnowany rok i tyle.

Chcesz się nauczyć praktyki i tego co naprawdę poszukują na rynku pracy? Ucz się we własnym zakresie, chodź na różne spotkania związane z Twoją dziedziną (za 1.5 tyg są Warszawskie Dni Informatyki z bardzo fajnym programem. Możliwe, że sam się pojawię) i staraj się mieć dobre kontakty z osobami, które też w tym siedzą. Dorób się jakiegoś portfolio, porób zlecenia na umowę, miej dowód, że jesteś świetnym kandydatem na pracownika. A Papierek? Uważam, że mając i średnie można wiele zarabiać, a jak trafisz na kogoś kto nie chce Cię zatrudnić, bo "nie masz wykształcenia" to cóż... ja bym osobiście nie chciał u kogoś takiego pracować i jestem przekonany, że nie tylko ja.

PS. Osobiście nie nazwałbym serwisanta informatykiem, bo to nauka o przetwarzaniu informacji. Czy osoba składająca urządzenia przetwarza jakoś informacje w nim zawarte? :)



Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości