Prawa Autorskie danego stylu - Czy można go edytować ?

Skoro mam 15 lat, to też do sądu pójdę?
Co do grzywny, to może być to ponad 5tys? Ile to może wgl byc?
Czytałem , że pomimo regulaminu to zawsze Administrator odpowiada :/

Trzeba poczytać o prawie elektronicznym czy jak to się tam nazywa.

Gdzie to można znaleźć?

Skoro mam 15 lat, to też do sądu pójdę?

W takim przypadku odpowiedzialność karna spada na twoich prawnych opiekunów.

Co do grzywny, to może być to ponad 5tys? Ile to może wgl byc?

Mało osób to wie, ale w prawie karnym nie ma kwot typu "1000-5000zł", tylko "stawki dzienne", a więc prawo gdy mówi o karach pieniężnych mówi "miedzy 100 a 1000 stawek dziennych".

Stawki dzienne liczone są z korzyści i majątku osoby na którą nakładana jest grzywna, zaś o ich liczbie sąd decyduje na podstawie przewidywań prawa i własnego widzimisie. Dlatego nie ma u nas kar w stylu "2 miliardy". takiej tepsie np. wyliczono kiedyś stawkę dzienną 5 tysięcy i przywalono 1000 stawek dziennych, bo tyle maksymalnie można było (mimo że wykroczenie trwało wiecej niż 1000 dni), z czego wyszło 5 milionów kary.

W przypadku powództwa cywilnego wysokość odszkodowania określa roszczeniodawca, i jego obowiązkiem jest przekonać sąd że te są zasadne. Sąd natomiast może powiedzieć "pieniądze się należą ale żądana suma jest niepoważna, sąd zarządza własną wysokość odszkodowania które ma wypłacić pozwany powodowi."

Czytałem , że pomimo regulaminu to zawsze Administrator odpowiada :/

Regulamin jest wyłącznie umową miedzy tobą a użytkownikiem i nie może wychodzić poza stanowione w kraju prawo. To zaś określa trzy zasady:

- Nikt nie jest winny do póki winy mu się nie udowodni w uczciwym procesie. Konstytucja.

- Każdy działa w dobrej wierze nim nie udowodni mu się czegoś przeciwnego w uczciwym procesie. (Wykazanie mala fides). Bodajże też Konstytucja.

- Dostawca usługi nie może ponosić odpowiedzialności za wykorzystanie tejże w złej wierze przez usługobiorców jeśli sama usługa nie . Jest to zasadza mająca np. chronić producentów noży przed odpowiedzialnością za morderstwa popełniane przy użyciu tychże. Kiedy ma miejsce zła wiara usługodawcy w sieci to określa prawo telekomunikacyjne i ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz chyba ustawy o handlu i umowach cywilnych.

Znając te trzy zasady możesz się bronić wykazując że misją forum nie było rozpowszechnianie nielegalnych treści, o czym świadczy regulamin forum i działania twoje oraz innych osób posiadających narzędzia administracyjne które aktywnie usuwały takie treści oraz pozbawiały możliwości ich publikacji użytkowników łamiących regulamin. Wtedy to druga strona musi wykazać że byłeś drugim Kimem Dotcomem a twoja strona była czystą warezownią.

W Google

https://www.google.pl/search?q=prawo+autorskie+w+internecie&ie=utf-8&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&channel=fflb&gws_rd=cr&ei=I7q9Ur7QJY2M7Aaz7oD4Dg

Temat się robi bardzo ciekawy.
Na jednej sieci jestem J@ (Junior Admin) I gdyby ktoś coś napisał to nie ja ani inny moderator odpowiadam tylko ten co wykupił stronę itp? Tak? Dobrze rozumiem?

To raczej do sądu należy ustalenie winnego o ile do takiej sprawy by doszło.

Echh, to i nawet ja moge byc karany?

To są bardzo indywidualne sprawy. Każdy przypadek jest na pewno inny.
Nie da się jasno i jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie.

Jest tylko dobra rada: Unikać kolizji z prawem i tyle.

---

A w sumie to odbiegamy od tematu, bo wątek dotyczy edycji stylu.

Czyli forum nierobie, moderatorem niebędę :/
Szkoda

A co Ty chcesz tworzyć? Warez, że się boisz?