Matura z informatyki i nauka C++

Założony przez  Victor.

PatBateman napisał(a):Jest wielu ludzi po studiach informatycznych którzy nie znają c++

...którzy narzekają, że "ojeju ten rynek się już wyczerpał, nie mogę znaleźć pracy ;_;".
Siper napisał(a):
PatBateman napisał(a):Jest wielu ludzi po studiach informatycznych którzy nie znają c++
...którzy narzekają, że "ojeju ten rynek się już wyczerpał, nie mogę znaleźć pracy ;_;".

albo mówią dobrze wybrałem, że wybrałem działkę administracji obczaiłem AIX'a i zarabiam 8 kafli.
Powiem Wam informatyka nie rozpoczyna się i nie kończy na programowaniu, każda działa wymaga czasu i dokształcania trudno być dziś specjalistą dobrej klasy w jednej specjalizacji, a co dopiero w dwóch czy trzech. Nie wymagajcie od człowieka, który zajmuje się w elektrowni np. serwerem, który kosztuje tyle co dobrej klasy samochód, aby znał języki programowania i dobrze w nich programował i tak samo nie wymagajcie od programisty, który kodzi w Java aby znał AIX'a czy Solaris'a chociaż jeden i drugi będzie wiedział czym jest programowanie oraz administracja.

Nawet chcąc być dobrym programistą i znać różne systemy UNIX itd. ciężko będzie pogodzić dwie drogi rozwoju.
Na studiach masz więc różne specjalności inżynieria programowania, sieci komputerowe... wybierasz którąś i w tej działce się rozwijasz.
Mimo wszystko porównywanie znajomości specjalistycznych narzędzi do czegoś czego podstaw uczą w technikum czy na pierwszym roku studiów informatycznych jest jednak nie na miejscu, nie sądzisz? :)

Uważam, że znajomość podstaw programowania jest bardzo wskazana na jakimkolwiek stanowisku związanym z IT, a nawet więcej - myślę, że powinny być nawet w szkołach podstawowych. Dlaczego? Bo uczy to przede wszystkim rozwiązywania różnych problemów, rozwija logiczne myślenie i inteligencję. W takiej podstawówce niech to będzie nawet głupie LOGO. Moim zdaniem jest to świetny dodatek do takiej matematyki, gdzie w pierwszych latach dzieci uczą się czegoś co jest podstawą i przyda się w 100% w życiu, ale niekoniecznie rozwija tak bardzo logiczne myślenie jak w szkołach wyżej (bo nie oszukujmy się, w takiej szkole średniej opanowywany materiał nie ma się przydawać w życiu, a rozwijać logikę). W dalszych latach można to rozwinąć do nauki podstaw już częściej używanego języka. Przykładowo: Jeśli i tak w gimnazjum są podstawy HTML'a to czemu by nie rozszerzyć tego do nauki podstaw takiego JavaScriptu? To bardzo prosty i potężny język, na dzisiaj ma ogromny potencjał.

Praktycznie większość języków ma podobną składnie, a przynajmniej opiera się częściowo na tym samym. Dlatego uważam, że argument o nieznajomości podstaw takiego C++ jest nie na miejscu, bo KAŻDY kto chociaż trochę siedzi w IT powinien je znać.
Nie wiem ile masz lat, ale jeszcze jakieś 3/4 lata wstecz myślałem podobnie jak Ty, że informatyk, to człowiek od wszystkiego po trochu - guzik prawda. Informatyk, to człowiek/specjalista wykształcony w wybranym przez siebie kierunku informatyki. Powiedz mi, po co komuś kto kładzie kable (buduje infrastrukturę sieci w biurze bądź innym pomieszczeniu/budynku) nauka/znajomość C++? Za to adresacja IP z pewnością mu się przyda.
Aoeroflash wypowiedział się jak to wygląda w życiu realnym w pracy, a Ty opowiadasz o szkolnictwie - to dwie różne rzeczy ;)

Ja np. od kwietnia zacząłem staż, no i co z tego, że ogarniam HTML, CSS i PHP jak (na razie) kładę instalację i programowanie jest tu mi zbędne? No i co do programowania ma LOGO? :)
Stephen Prata: Język C++. Szkoła programowania. Wydanie VI
Przecież ja nigdzie nie napisałem, że ktoś, kto ma styczność z informatyką nie ma podstaw programowania. Każdy, kto studiuje kierunek techniczny czy to elektrotechnika, telekomunikacja, informatyka będzie miał styczność z programowaniem, więc każdy, kto ociera się z IT coś z tym programowaniem ma do czynienia, ale nie każdej osobie, kto pracuje w branży IT czy podobnej znajomość nawet podstaw programowania jest potrzebna. Bo jeśli ktoś wybiera ścieżkę np. zarzadzania niekoniecznie systemami sieciami, zarzadzania ogólnie to w programowanie nie musi brnąć. Jeśli będziesz administratorem sieci czy jakiegoś systemu to i tak coś tam będziesz w czymś kodzić np. w bashu, także rozumienie programowanie jest potrzebne i tego na studiach uczą, ale programować na potrzeby swojej pracy a programować zawodowo w konkretnym języku to już, co innego i tego trzeba się dobrze nauczyć tak jak trzeba się nauczyć np. jakiegoś systemu, którym będziesz zarządzał w korporacji, dużej firmie.
Generalnie chodzi o to, aby wkręcić się w coś, co będzie dawało ci w pewnym sensie satysfakcję z tego, co robisz oraz z tego ile zarabiasz. Obejrzyj sobie to.
https://youtu.be/bOjuZHdoOxA
https://youtu.be/sgSSpk5_Umk

Generalnie studia np. dają jakąś wiedzę, którą trzeba chcieć dalej pogłębiać samemu. Jak nie będzie Cię kręcić programowanie to czegoś się nauczysz, pozaliczasz, ale zawodowo w tym nie będziesz siedział, a więc w szkołach podstawowych nie ma sensu męczyć dzieci programowaniem, po co przecież nie wszyscy będą programować. Lepiej uczyć się biologii, bo idąc do lekarza będziesz wiedział jak nazwać konkretny narząd i to Ci się bardziej przyda, a programowanie za 10 lat, kiedy Ty skończysz szkołę średnią, studia zmieni się tak bardzo, że to, co uczyłeś za bardzo Ci się nie przyda.

p.s. co do sugestii C++ owszem był i jest na czasie, ale lepiej może na Javę się nastawiać.
LikeLoveHate napisał(a):Nie wiem ile masz lat, ale jeszcze jakieś 3/4 lata wstecz myślałem podobnie jak Ty, że informatyk, to człowiek od wszystkiego po trochu - guzik prawda. Informatyk, to człowiek/specjalista wykształcony w wybranym przez siebie kierunku informatyki. Powiedz mi, po co komuś kto kładzie kable (buduje infrastrukturę sieci w biurze bądź innym pomieszczeniu/budynku) nauka/znajomość C++? Za to adresacja IP z pewnością mu się przyda.
Aoeroflash wypowiedział się jak to wygląda w życiu realnym w pracy, a Ty opowiadasz o szkolnictwie - to dwie różne rzeczy ;)
Ja np. od kwietnia zacząłem staż, no i co z tego, że ogarniam HTML, CSS i PHP jak (na razie) kładę instalację i programowanie jest tu mi zbędne? No i co do programowania ma LOGO? :)

Pod terminem "programowanie" miałem na myśli umiejętność logicznego myślenia i rozwiązywania różnych problemów. A LOGO akurat uczy podstaw tego :) Nigdzie nie napisałem, że informatyk powinien znać wszystko po trochu. Wręcz przeciwnie, to głupota moim zdaniem. "Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego". Jednak programowanie (to o jakim ja teraz mówię) jest wg mnie taką samą podstawą jak umiejętność czytania czy liczenia. A uwierz mi, że znam wielu administratorów sieci czy sysadminów i mają tą podstawową wiedzę. Oczywiście - jak w grę wchodzi jakaś specjalizacja to nie biorą się za to, a np. do własnych projektów dają mnie na umowę o dzieło do pracy nad webdevowymi rzeczami. Tylko znacznie łatwiej jest napisać briefa z kimś kto ma jakieś tam pojęcie niż z kimś kto napisze jedynie "ile kosztuje strona internetowa?", nie sądzisz? I to działa też w drugą stronę :).

PS. Mam 20 lat, jeśli to ma jakieś znaczenie.

I zgadzam się w 100% z aeroflashem. Wszystko jednak zależy od tego gdzie się pracuje i co mamy za specjalizację. Jednak jest różnica między pracą w korpo/dużą firmą, a rozwijającą się grupą znajomych zajmującą się outsourcingiem :P.



Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości