Szykuje się rewolucja - Google Wave

Założony przez  DamYan.

Spójrzcie na to cacko: http://wave.google.com/

Panowie i Panie z Google zaczynają dyktować kierunek i co najgorsze, nie mają żadnej poważnej konkurencji, ponieważ wszyscy, którzy mieli z nimi stanąć w szranki, mają obolałe kości. Spójrzcie na Google Apps - jeśli mamy kupować za pieniądze Micorsoft Office, to czy nie lepiej korzystać z darmowych G.Apps?

Wave to co innego, ale ja się już osobiście boję. Wg mnie to pierwszy krok do permanentnej inwigilacji...

Tutaj więcej o Wave: http://antyweb.pl/google-wave-przyszlosc...od-google/

A tutaj... permanentna inwigilacja już na niezłym poziomie: http://maps.google.com/help/maps/streetview/
Google Wave to ciekawy pomysł, zobaczymy jak się przyjmie. Ciekawe jak to działa w praktyce.
Google idzie do przodu cały czas, a mała konkurencja siedzi daleko z tyłu.

(13.06.2009, 20:48)DamYan napisał(a): A tutaj... permanentna inwigilacja już na niezłym poziomie: http://maps.google.com/help/maps/streetview/
Jaka inwigilacja? Chodzi po ulicy, mijasz setki osób, jesteś obserwowany przez prywatne kamery IP, znajdujesz się na przypadkowych zdjęciach i jakoś Ci to nie przeszkadza? Co z tego, że zobaczą Cię z zamazaną twarzą miliony osób? :D
Street View to jeden z moich ulubionych usług Google.
Żyjemy w takich czasach, że inni czasami widzą o nas więcej niż my sami. Trzeba się przyzwyczaić, że nie jesteśmy anonimowi.
(13.06.2009, 23:39)Lukas napisał(a): /.../
Jaka inwigilacja? Chodzi po ulicy, mijasz setki osób, jesteś obserwowany przez prywatne kamery IP, znajdujesz się na przypadkowych zdjęciach i jakoś Ci to nie przeszkadza? Co z tego, że zobaczą Cię z zamazaną twarzą miliony osób? :D
Street View to jeden z moich ulubionych usług Google.
Żyjemy w takich czasach, że inni czasami widzą o nas więcej niż my sami. Trzeba się przyzwyczaić, że nie jesteśmy anonimowi.

Powiedz Lukas, po co takie narzędzia są tworzone? Jaki jest ich zamysł? Ci, którzy nie są świadomi do czego to zmierza, niech pooglądają Big Brothera. Nie chodzi już o anonimowość, ale o zwyczajną intymność, której za niedługo już nie będzie w ogóle.

Wyobrażasz sobie np. że takie cacko działa w trybie rzeczywistym i każdy wie, gdzie jesteś i co robisz. Jeszcze ja czy to, to może mało istotne, ale tajne miejsca przestają być tajne, ludzie będą pozbawieni swojego małego świata, a już nie myślę o tym, gdyby pojawił jakiś nowy ala Hitler, który chciałby przejąć władzę nad światem itp. Może to przesadnie rozdmuchuję, ale tylko po to, by uświadomić, że taka władza nie może być w rękach jednego koncertu.
Obejrzyj sobie te wszystkie filmy si-fi, w których zawsze jedna organizacja ciemiężyć cały świat - Robocop, Terminator itp. Verne też kiedyś pisał książki, by później okazało się, że jego wybujała wyorbaźnia stała się ciałem. Chcesz wiedzieć co będzie w przyszłości - poczytaj i pooglądaj wizjonerów, nawet jeśli to najbardziej absurdalne wizje.
To najzwyczajniej się może zdarzyć.
(13.06.2009, 23:48)DamYan napisał(a): Wyobrażasz sobie np. że takie cacko działa w trybie rzeczywistym i każdy wie, gdzie jesteś i co robisz.
szczerze? z całym szacunkiem uważam, że mało kogo to obchodzi. ;P a tak przynajmniej czuję się bezpieczniej na ulicy wieczorową porą.
(14.06.2009, 13:00)marines napisał(a): /.../
szczerze? z całym szacunkiem uważam, że mało kogo to obchodzi. ;P a tak przynajmniej czuję się bezpieczniej na ulicy wieczorową porą.

A jeśli ktoś z tego będzie korzystał nie w celach bezpieczeństwa? Mądry człowiek po szkodzie :D
To nie narzędzia są złe, tylko to, że będzie do nich ogólny dostęp.
(13.06.2009, 23:48)DamYan napisał(a): Powiedz Lukas, po co takie narzędzia są tworzone?
Żeby można było obejrzeć dane miejsce nie ruszając się z domu?
Zwykłe zdjęcie już nie wystarcza. Nigdy oglądając zwykłe zdjęcie nie myślałeś "co to jest tam w dali?". Teraz klikasz i jesteś ulicę dalej.

(13.06.2009, 23:48)DamYan napisał(a): Wyobrażasz sobie np. że takie cacko działa w trybie rzeczywistym i każdy wie, gdzie jesteś i co robisz.
Jeszcze długo w czasie rzeczywistym podglądu nie będzie, chociaż liczba kamer IP jest ogromna, wystarczy w Google wpisać choćby proste "live view - axis" czy "liveapplet".
Dla mnie taka( jak napisałeś) inwigilacja to tylko większe bezpieczeństwo.
Jeśli chodzi o zdjęcia lotnicze i ich wykorzystanie do niecnych celów - władze państwowe każdego kraju dysponowały i dysponują o wiele dokładniejszymi danymi nie od dziś. Udostępnienie ich zwykłemu Kowalskiemu nic tutaj nie zmienia.

Do mojego pokoju mi nikt z kamerą nie wlezie (bo nie wpuszczę), a na ulicy tak czy inaczej mogę być obserwowany przez każdego. Street View, nawet jeżeli byłby w czasie rzeczywistym, to nic strasznego IMO. Kamerki online są przecież tu i ówdzie od dawna.

Zresztą, jak na razie od takich teorii spiskowych możemy być dalecy - niech najpierw ktoś coś zrobi, żebym wyjeżdżając 5 km za miasto nie tracił zasięgu komórki ;)


Google tworzy świetne oprogramowanie, które rewolucjonizuje rynek, a jak się nie ma do czego przyczepić, to się wymyśla teorie spiskowe na ich temat...
(14.06.2009, 21:28)bryn napisał(a): /.../
Google tworzy świetne oprogramowanie, które rewolucjonizuje rynek, a jak się nie ma do czego przyczepić, to się wymyśla teorie spiskowe na ich temat...

To nie są teorie, bryn :) Oni rewolucjonizują, ale również monopolizują. Tu jest problem, bo nie ma tak naprawdę konkurencji.



Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości